Ambona > Liturgioa słowa
XXIII Niedziela Zwykła - Otwarcie2009-09-01Mk 7, 31-37 - Dwa Otwarcia
Dwa otwarcia - w Księdze Rodzaju szatan powoduje, że Ewa i Adam otwierają oczy i poznają, że są nadzy. Efektem jest jeszcze silniejsze wycofanie się, czy też zamknięcie się w ciemnym buszu rajskim. Skryli się przed Bogiem i zamknęli się nawet przed sobą nawzajem.
Tymczasem Jezus wkłada palce w uszy głuchoniemego i mówi: „EFFATHA" „Otwórz się". Kaleka, który dotychczas był zamknięty w sobie, głuchy i milczący na wszystko, otwiera się na Jezusa, a wreszcie bez pohamowania na innych: „Mógł prawidłowo mówić".
Jeśli nawet szatan otwiera nam oczy, to zamyka uszy i wiąże język. Jego działanie nawet wtedy zamyka człowieka w sobie i go krepuje, gdy otwiera w jakiejś dziedzinie. On zachęca do takich kroków do przodu, że w końcu cofamy się do dżungli, zamknięci w sobie, na innych i na Boga. Zresztą on sam, najdoskonalszy, niegdyś, z aniołów, ukazany jest jako ...zwierzę i to jeszcze bez nóg, bez skrzydeł i bez rąk. Cóż za degradacja istnienia! Ze szczytu piramidy najdoskonalszych stworzeń aż na dno beznożnych gadów. Taka degradacja może i nam się przydarzyć, gdy jego syk stanie się dla nas natchnieniem.
Jezus nie zamyka człowieka w niczym i w niczym go nie ogranicza, kiedy otwiera choć w jednej dziedzinie. Otworzył tego człowieka całkowicie. Dlaczego? Ponieważ otworzył jego bramy Słowa - uszy i usta. Wystarczy tyle, by stać się otwartym na siebie, na innych i na Boga.