Wydarzenia
Pobłogosław nam św. Pawle Pustelniku - zakończenie 'Pawełek2014-01-18Uroczystość ku czci św. Pawła tzw. „zewnętrzna", obchodzona jest z licznym udziałem wiernych. Przypada ona w ostatnim dniu nowenny ku czci św. Pawła, a więc w tym roku w niedzielę, 19 stycznia. O godz. 11.30 uroczystej Sumie z udziałem paulinów oraz przybyłych wiernych, będzie przewodniczył o. Mariusz Lorenc, paulin, pracujący w Toruniu.
To piękna tradycja, która gromadzi dzieci wraz z rodzicami. Jest tak za sprawą św. Pawła Pustelnika, który od wieków uważany jest za szczególnego orędownika i patrona dzieci. W modlitwie uczestniczą także młode małżeństwa spodziewające się potomstwa, ponieważ święty Pustelnik jest jednocześnie opiekunem matek spodziewających się potomstwa lub pragnących go mieć. Dlatego ostatnie nabożeństwo „Pawełek" gromadzi bardzo licznie rodziny z dziećmi. Rodzice i dziadkowie przyprowadzają w tym dniu swoje pociechy z prośbą o błogosławieństwo. Najmłodsi otrzymują przygotowane przez paulinów upominki w postaci obrazków, słodyczy i owoców pustyni.
*
Cześć i kult św. Pawła Pierwszego Pustelnika trwa w Zakonie Paulinów od samego początku powstania zgromadzenia braci pustelników w XIII wieku.
Samo nabożeństwo zwane „Pawełkami" ze szczególnym błogosławieństwem dzieci ma też kilkuwiekową tradycję. Natomiast obdarowanie dzieci, które przychodziły na „Pawełki" medalikami, obrazkami czy słodyczami wywodzi się z lat 60 i 80 minionego XX wieku.
Paweł Pustelnik (ok. 228-341), urodził się w Tebach (Egipt) w zamożnej rodzinie. Od dzieciństwa wychowywany w duchu chrześcijańskim, mając 20 lat zbiegł na pustynię, aby uniknąć prześladowania, które wybuchło za czasów cesarza Decjusza (249-251). Po dwóch latach, gdy chciał powrócić do domu, szwagier pragnący odziedziczyć cały majątek zagroził mu oskarżeniem. Obawiając się uwięzienia, Paweł ponownie udał się na pustynię, tym razem już na zawsze. Spędził w samotności, żyjąc w grocie skalnej około 90 lat, prowadząc życie wypełnione modlitwą i surowymi pokutami. Jak mówi legenda, każdego dnia kruk przynosił mu pół bochenka chleba, a kiedy Pawła odwiedził Antoni pustelnik, wówczas kruk przyniósł cały bochenek. Paweł pustelnik zmarł mając 113 lat. Przekaz legendy głosi, że gdy jego przyjaciel i równie świątobliwy pustelnik Antoni martwił się, jak poradzi sobie z wykopaniem grobu, wówczas to miały przybiec dwa lwy, które to uczyniły. Szczupłe informacje źródłowe zostały przekazane przez św. Hieronima (350-420) w jego „Życiu św. Pawła Pierwszego Pustelnika" (Vita S. Pauli Primi Eremitae).
W historii Kościoła Paweł z Teb uznawany jest za pierwszego pustelnika. Jako pionier starożytnego monastycyzmu i czasów średniowiecznych Paweł Tebańczyk ukazuje się jako człowiek, który porzuca świat, udaje się na miejsce pustynne i tam prowadzi życie w totalnym wyrzeczeniu, surowej ascezie, modlitwie i kontemplacji. Jest więc jakby idealną postacią surowego życia ojców pustyni, realizacji ideału pustelnictwa i całkowitego oddania się Bogu.
o. Stanisław Tomoń
Art. ze str. jasnagora.com