Benedykt XVI podpisał dekrety w sprawie beatyfikacji Jana Pawła II, ks. Popiełuszki i Piusa XII

Ojciec Święty przyjął w południe na audiencji prefekta Kongregacji ds. Kanonizacyjnych abpa Angelo Amato. Hierarcha przekazał papieżowi stosowne dokumenty. Samo podpisanie nie miało szczególnej oprawy, a Stolica Apostolska poinformowała o tym w biuletynie swojego Biura Prasowego.

- Otrzymałem potwierdzenie z Watykanu, że Benedykt XVI podpisał dokumenty beatyfikacyjne ks. Jerzego, Jana Pawła II i, uwaga Piusa XII. Oprócz nich zatwierdzonych zostało jeszcze kilkanaście beatyfikacji i kanonizacji. Wśród nich jeszcze jeden Polak, żyjący w XV wieku, ks. Stanisław Sołtys zwany Kazimierczykiem - poinformował w rozmowie z portalem Fronda.pl  rzecznik polskiego Episkopatu ks. Józef Kloch.

Oznacza to, że beatyfikacja kapelana „Solidarności” nastąpi już w przyszłym roku. Jeśli chodzi o proces beatyfikacyjny polskiego papieża, również jest szansa na jego przyszłoroczne wyniesienie na ołtarze. Datę 16 października 2010 roku, jako bardzo prawdopodobną podał metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.

Szef działu opinie tygodnika „Gość Niedzielny” Bogumił Łoziński twierdzi, że beatyfikacja ks. Popiełuszki nastąpi jeszcze szybciej, bo w przypadku męczenników nie jest potrzebny cud. - Pozostaje tylko uzgodnić datę i miejsce z abp Kazimierzem Nyczem. Ta uroczystość odbędzie się pewnie w okolicach maja-czerwca w Warszawie – mówi w rozmowie z portalem Fronda.pl.

Zdaniem Łozińskiego obie beatyfikacje będą wielkim świętem dla Kościoła. - Co do głoszonego przesłania obie postaci są podobne. Wyniesienie na ołtarze ks. Popiełuszki może przypomnieć Polakom ideę solidarności społecznej. U ks. Jerzego spotykali się przecież rożni ludzie, nie tylko wierzący – mówi. - Beatyfikacja Jana Pawła II będzie świętem dla całego świata. Polska ruszy pewnie do Watykanu. Być może tak jak w dniu pogrzebu papieża świat zjednoczy się wokół promowanych przez niego wartości – dodał.

Ale żeby doszło do tego światowego święta Watykan zajmie się weryfikacją cudu za wstawiennictwem polskiego papieża. Cud jest już wybrany. Jest to przypadek starszej francuskiej zakonnicy, która cierpiała na chorobę Parkinsona. Po modlitwach za wstawiennictwem Jana Pawła II pracująca w szpitalu na oddziale noworodków kobieta doszła do pełnego zdrowia. Do Stolicy Apostolskiej spływają świadectwa uzdrowień za sprawą Jana Pawła II. Najwięcej jest ich z Indii, Ameryki Południowej i terenów byłego ZSRS.

 Mariusz Majewski

Art. ze strony fronda.pl