Trzynastu braci paulinów złożyło śluby wieczyste w Zakonie św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Są to klerycy paulińskiego Wyższego Seminarium Duchownego na Skałce w Krakowie:

br. Łukasz Flader
br. Piotr Stanikowski
br. Paweł Subik
br. Waldemar Kowalczyk
br. Dariusz Gronowski
br. Karol Jarząbek
br. Paweł Bielak
br. Grzegorz Staszak
br. Stanisław Małys
br. Adrian Urbanek
br. Jacek Frączek
br. Paweł Przybyszewski
br. Dariusz Kropacz

Młodzi bracia podjęli zobowiązanie dozgonnego ubóstwa, czystości i posłuszeństwa w Zakonie paulińskim. Swoje śluby złożyli na ręce o. Arnolda Chrapkowskiego, wikariusza generalnego Zakonu Paulinów, po 6 latach formacji zakonnej i powoli kończonych studiach filozoficzno-teologicznych w paulińskim seminarium.

Uroczyste ślubowanie miało miejsce w piątek, 25 marca w Uroczystość Zwiastowania NMP podczas Mszy św. odprawionej przed Cudownym Obrazem Matki Bożej. Eucharystii przewodniczył o. Arnold Chrapkowski.

Po przyrzeczeniach każdy z braci profesów wieczystych otrzymał biały płaszcz zakonny, a podczas ceremonii nałożenia szaty usłyszał słowa: „Przyjmij szatę zbawienia i płaszcz sprawiedliwości, aby duch ojców naszych ubłocił Cię obfitością charyzmatów właściwych naszemu Zakonowi”.

Zebranych powitał o. Michał Lukoszek (audio), rektor WSD Zakonu Paulinów na Skałce w Krakowie. Wskazując braci profesów powiedział: „Dzisiaj oni poprzez śluby wieczyste pragną za zawsze oddać się na szczególną własność Jezusowi Chrystusowi przez zachowywanie ewangelicznych rad: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa”.

W homilii o. Arnold Chrapkowski (audio) zaznaczył, że dzisiaj bracia mówią Bogu ‘tak’ wzorem Maryi, która podczas zwiastowania powiedziała Bogu swoje ‘fiat’. „Ta postawa otwartości na Boże działanie, zgody na Boża wolę w tak wyraźny sposób została ukazana w scenie zwiastowania. Dzisiejsza uroczystość mówi o odwiecznym wybraniu wszystkich i każdego z nas z osobna w Chrystusie, o powołaniu do świętości na miarę przybranych synów Bożych, równocześnie pozwala nam zgłębić tajemnicę każdego powołania, w szczególności tego, które jest udziałem osób konsekrowanych” – powiedział.

„Powołanie w swej najgłębszej warstwie jest wielką tajemnicą Bożego wybrania, gdyż Bóg wybiera nie na podstawie naszych ludzkich zasług i czynów, lecz stosownie do własnego postanowienia i łaski. Bóg powołuje przecież zwyczajnych ludzi do niezwyczajnych spraw – mówił kaznodzieja – Nasza pewność wytrwania na obranej drodze może opierać się jedynie na powierzeniu się Bożej Opatrzności, na bezgranicznym zaufaniu Bożemu Miłosierdziu i Miłości”.

Obecni byli m.in.: ojcowie i bracia paulini z różnych placówek z Polski i zagranicy, proboszczowie parafii, z których wywodzą się klerycy oraz rodzice, rodzeństwo, krewni braci kleryków, a także ich przyjaciele.

*

Wszyscy bracia zgodnie twierdzą, że to niezapomniany dzień w ich życiu.

„Z opowiadań braci słyszałem wiele o tym dniu, ale to jednak trzeba przeżyć, to jest coś wyjątkowego” – mówi br. Adrian Urbanek (audio).

„Jestem jeszcze cały w emocjach, ale czuję, że jestem w domu – dzieli się wrażeniami br. Paweł Subik – Do tego dnia się przygotowywałem przez całe sześć lat formacji, posługi na Jasnej Górze, poznawania Zakonu, również przez rekolekcje, Dni Skupienia. To wszystko nas prowadziło do tego, aby złożyć dzisiaj te śluby wieczyste.”

„Jest dużo wzruszenia – mówi br. Grzegorz Staszak – Człowiek poświęca się Bogu, jest to coś niesamowitego i będę pamiętał do końca życia to, co się wydarzyło, samo to, kiedy człowiek leży i jest śpiewana Litania do Wszystkich Świętych, to jest wrażenie niesamowite. Dziękowałem wtedy Bogu za powołanie, za moich rodziców. Ja wstąpiłem do Zakonu mając 33 lata, człowiek gdzieś tam na pewnym etapie życia odnalazł Boga. To była najtrudniejsza decyzja w moim życiu, przejść przez furtę zakonną, a jak przeszedłem, to już jestem.”

„Jest to wyjątkowy dzień, jest to potwierdzenie tej drogi powołania, które Pan Bóg wzbudził w moim sercu i dzisiaj jest to definitywne złączenie się z Zakonem – zgodnie twierdzi br. Dariusz Kropacz - Życie zakonne trwa nadal, tylko teraz jest ta klauzula ‘do śmierci’ i to jest najważniejszy aspekt tego dnia, że śluby składamy do śmierci. To jest droga przez Maryję, która mnie omadlała przez cały ten czas i myślę, że to dzięki Niej znalazłem się dzisiaj w tym miejscu”.

Galeria zdjęć

o. Stanisław Tomoń
BPJG / mn, sm
2011-03-25, piątek, godz. 13.30

Art. ze str. jasnagora.com